Lewitacja przyszłego ciasta na "kruchym spodzie" :)
czarna... zupełnie tak jak pranie, sprzątanie, zmywanie, nie wycieranie baboli za łóżko i gotowanie czegokolwiek innego...
z babolami najczarniejsza ;)ps: dziwi mnie, że Twoja madre nie osypuje blatu mąką;)
właśnie dlatego czarna magia!mądrala ;)
zżarłam dzisiaj sporo baboli i poprawił mi się humor.nie seks,nie czekolada,a babole są najlepsze na utrapienia!
Prześlij komentarz
5 komentarzy:
Lewitacja przyszłego ciasta na "kruchym spodzie" :)
czarna... zupełnie tak jak pranie, sprzątanie, zmywanie, nie wycieranie baboli za łóżko i gotowanie czegokolwiek innego...
z babolami najczarniejsza ;)
ps: dziwi mnie, że Twoja madre nie osypuje blatu mąką;)
właśnie dlatego czarna magia!
mądrala ;)
zżarłam dzisiaj sporo baboli i poprawił mi się humor.
nie seks,
nie czekolada,
a babole są najlepsze na utrapienia!
Prześlij komentarz