5 miesięcy temu
środa, 31 marca 2010
niedziela, 21 marca 2010
REKLAMUJĘ
oranyjulek.
Znalazłem. Nie pamiętam kiedy ostatnio spodobała mi się jakaś płyta w całości... a ta? 2(dwa) razy pod rząd ją przesłuchałem. Mowa o debiutanckiej płycie Maeda pt. „Untouchable Stories”.Wszystko w stylu nu jazzowo-elektroniczno-mroczno-melancholijnym. Pomyślałem sobie nawet, że jest to coś na miarę Skalpela. Jakby tego było mało, też z Polski!
Cała płyta do zassania za darmo z jego oficjalnej strony. Ma chłopak gest.
Ściągamy, zakładamy słuchawki, gasimy światło i odpalamy.
PS. Właśnie spojrzałem, że płyta jest z 2008r. Opóźniony trochę jestem.
Znalazłem. Nie pamiętam kiedy ostatnio spodobała mi się jakaś płyta w całości... a ta? 2(dwa) razy pod rząd ją przesłuchałem. Mowa o debiutanckiej płycie Maeda pt. „Untouchable Stories”.Wszystko w stylu nu jazzowo-elektroniczno-mroczno-melancholijnym. Pomyślałem sobie nawet, że jest to coś na miarę Skalpela. Jakby tego było mało, też z Polski!
Cała płyta do zassania za darmo z jego oficjalnej strony. Ma chłopak gest.
Ściągamy, zakładamy słuchawki, gasimy światło i odpalamy.
PS. Właśnie spojrzałem, że płyta jest z 2008r. Opóźniony trochę jestem.
piątek, 19 marca 2010
poniedziałek, 15 marca 2010
niedziela, 14 marca 2010
piątek, 12 marca 2010
środa, 10 marca 2010
niedziela, 7 marca 2010
sobota, 6 marca 2010
piątek, 5 marca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)